Koniec roku szkolnego dla większości z nas jest ciężki – szczególnie teraz, kiedy wrócimy do szkół po niemalże roku zajęć zdalnych. Być może obawiasz się stresu czy ilości zadań, także dzisiaj pokażemy wam, jak z ogromną presją radzą sobie celebryci i ikony zapisane na kartach historii. Oczywiście, przyjrzymy się ich nawykom sennym.
Artykuł ma charakter wyłącznie informacyjny – nie namawiamy do stosowania poniższych rutyn sennych, opisujemy je jedynie jako ciekawostki!

Leonardo Da Vinci i Nikola Tesla
Obydwaj uczeni uprawiali technikę snu polifazowego zwanego Uberman. Polega ona na robieniu sześciu drzemek 20-30 minutowych w odstępie ok. 3,5 godziny. Najprawdopodobniej dało to im więcej czasu do pracy nad wynalazkami, ale znacznie utrudniało długotrwałą robotę. Sam Tesla głosił, że nigdy nie spał dłużej niż 2 godziny jednego dnia, a opowieści głoszą, że raz w laboratorium spędził 84 godziny bez odpoczynku (aczkolwiek mocno wątpimy w rzetelność tej informacji).
Charles Dickens i Stephen King
Rzekomo Dickens kładąc się spać, nosił ze sobą kompas, aby upewnić się, że śpi zwrócony ku północy. Taką samą technikę stosował podczas pisania, upierając się, że pomaga to jego kreatywności. Natomiast w książce “Haunted Heart: The Life and Times of Stephen King” autorstwa Lisy Rogak, powieściopisarz podzielił się własnymi nawykami – przed snem myje zęby, ręce i koniecznie odpowiednio ustawia poduszki tak, by otwarcie poszewki wskazywało na przeciwną stronę łóżka.
Winston Churchill
Premier co dzień o godzinie 17 popijał whisky z sodą oraz udawał się na 2 godzinną drzemkę. Churchill zapewniał, że owa ”siesta” pomagała jego produktywności i był w stanie wykonać znacznie większą pracę w krótszym czasie. Znany był również z bycia przykładem prawdziwego nocnego marka; mógł pracować godzinami nawet po zmroku!

Michael Phelps
Phelps całkowicie oddaje się pływaniu – nawet we śnie! By jak najlepiej przygotować się do zawodów, olimpijczyk śpi w komorze, gdzie ciśnienie przypomina te, które możemy znaleźć na wysokości ponad 2 590 m n.p.m. Takie ciśnienie zmusza organizm sportowca do wytwarzania większej ilości czerwonych krwinek, przez co do jego mięśni zostaje dostarczone więcej tlenu, co wspomaga jego wytrzymałość.
Tom Cruise
Jak śpi aktor znany z Mission Impossible? Okazuje się, że całkiem dobrze. Natomiast problemem Cruise’a, jest jego głośne chrapanie. Jak wspominają goście celebryty, śpi on w tzw. ”snoratorium”; małym, ciemnym i wygodnym pokoju, które jest całkowicie dźwiękoszczelne.
Mariah Carey
W wywiadzie z 2007 roku, piosenkarka udowadnia, że nadzwyczajnie dba o swój głos. Aby mogła śpiewać tak wysokie dźwięki, Mariah potrzebuje min. 15 godzinnego snu, a jej łóżko jest otoczone 20-stoma nawilżaczami powietrza.
Pamiętajcie – nieważne jakim sposobem, ale najważniejsze jest się wyspać! Pomimo powrotu do szkoły czy pracy prosimy was o zwracanie uwagi na własny sen, bo od niego bardzo wiele zależy.